Zawsze jeśli mam trochę czasu podczas pobytu w Krakowie odwiedzam któreś muzeum.
Tym razem wystawa pokazująca polskie wzornictwo po 1989.
Na stronie muzeum odnajdujemy taki wstęp do wystawy:
"Wystawa przedstawia zmiany w polskim dizajnie po 1989 roku. Pokazuje, jak radzili sobie twórcy w latach 90. w warunkach rodzącego się kapitalizmu, jakie piętno odcisnęły na ich pracach prądy postmodernistyczne, jak na przełomie wieku XX i XXI zaczęli wpisywać się w międzynarodowe nurty projektowania i jak współcześnie poszukują odrębności, chcąc sprostać konkurencji na rynkach zagranicznych. O formie wyrobu nie zawsze decyduje rachunek ekonomiczny."
Rzeczywiście na wystawie widać wyraźnie zachwyt społeczny jakimkolwiek kolorem, także kiczem po wielu latach szarości i opakowań zastępczych. Wzrost gospodarczy i bogacenie się społeczeństwa ma wyraźne odbicie w formie i jakości produktów oferowanych przez rynek Wystawa znakomicie pokazuję ewolucje produktów i pojawianie się coraz odważniejszych, bardziej wyrafinowanych wzorów. Unikatowe wzory i towary są odpowiedzią na potrzebę towarów luksusowych i niepowtarzalnych, ale także obrazem coraz lepszego przemyślenia formy, potrzeby funkcjonalności w zmieniającej się rzeczywistości. Możemy także zobaczyć wynalazki i produkty rodzime skierowane do wąskich grup jak np. komunikator podwodny, pokazujące jednak dobrych projektantów i fachowców wykształciliśmy przez ostatnie lata.
Szkło, ceramika, porcelana , drewno, metal, meble, oświetlanie, sprzęt AGD... mamy tyle wspaniałych wzorów, szkoda, że część z nich lepiej jest znana poza granicami kraju niż lokalnie.
Zapraszam na serię zdjęć z wystawy.
Aleksander
