Jest takie miejsce, zawsze warte polecenia i odwiedzenia - Kaplica Trójcy Świętej na lubelskim Zamku.
W drugim dziesięcioleciu XV wieku podjęte zostały prace malarskie we wnętrzu kościoła. Wykonał je anonimowy zespół malarzy ruskich pod kierownictwem mistrza Andrzeja. Ściany i sklepienie pokryte zostały polichromią w stylu rusko-bizantyńskim. Malowidła ukończono w 1418 roku, co zostało utrwalone cyrylicą na tablicy fundacyjnej w łuku tęczowym kościoła. Poza scenami religijnymi zdobiącymi wnętrze kościoła znajdują się tu dwa portrety Władysława Jagiełły. Polichromię wykonano różnymi technikami: na suchym i na mokrym tynku, farbami temperowymi.
Podczas prac nad nową budowlą więzienną, w latach 1823–1826, kościół został połączony z zabudowaniami neogotyckimi i stał się kaplicą więzienną. Z zewnątrz i od wewnątrz otynkowano go, przez co zniszczono bezcenne malowidła. W końcu XIX wieku kaplica więzienna uległa niewielkim przeobrażeniom: zdemontowano zewnętrzne schody, a portal przekształcono w okno. W 1897 roku Józef Smoliński odkrył fragmenty XV-wiecznej polichromii. W latach 1917–1918 odsłonięto dalsze partie malowideł.
W drodze do kaplicy można podejrzeć część zbiorów, głównie sztuki ludowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz