wtorek, 14 czerwca 2016

12. Warszawskie Spotkania Ceramiczne - Wystawa Na Wodzie.

Dziś kolejna fotorelacja z wydarzeń na 12.Warszawskich Spotkaniach Ceramicznych i moja ulubiona Wystawa na wodzie. Chyba nie ma piękniejszej ekspozycji dla ceramiki niż falujące lustro wody, odbijające słoneczne promienie i nadające pracom dodatkowych walorów.
Ciesze się, że mogłem podziwiać, a także wziąć udział w wystawie.
Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia, każdej pracy ponieważ byliśmy zajęci wypałami, ale poniżej widoki ogólne basenów i kilka prac, które przyciągnęły na dłużej moje oko w całym tym pośpiechu.
Prosimy o uzupełnianie nazwisk autorów, tam gdzie ich brakuje.

 
 1                                                  2
 
3                                                   4
 5 Dorota Łasisz
6
 7 Kuba Kalinowski
8 Wanda Wolf /    ?      /Agnieszka Beer
 
9                                                   10 Aleksander T. Bieguński 
 
 11                                                               12
 
13  ? / Wanda Wolf      


fot. Aleksander T. Bieguński

 14 Dorota Łasisz
 15
16
 
17 Aleksander T. Bieguński                                18                


fot. Marta Godzwon


Lista uczestników Wystawy rzeźb na wodzie: Katarzyna Polan, Wanda Walczak, Wanda Wolf, Marek Pursa i Maciej Rybka, Marita Poniatowska, Dorota Łasisz, Darek Osiński, Katarzyna Królikowska-Pataraia, Paweł Stasiński, Dorota Grześkiewicz, Zbigniew Woźniak, Agnieszka Beer, Grzegorz Sołtyszewski, Marta Zajączyńska-Kowalska Małgorzata Fotek, Katarzyna Urbaniak, Grzegorz Sieczko, Marianna Dudek, Andrzej Mędrek. Monika Marks-Witkowska z Kajetanem Witkowskim, Magda Kotara-Marmur, Barbara Markiewicz, Witold Owczarek, Kuba Kalinowski, Magdalena Łysiak, Jacek Szpak, Aleksander T. Bieguński, Justyna Jonak, Anna Osadnik, Anita Malinowska, Magdalena Kornet, Kasia Masny, Kajetan Witkowski z Monika Marks-Witkowska


poniedziałek, 13 czerwca 2016

12. Warszawskie Spotkania Ceramiczne - Wypały techniką raku.

Kolejny raz mieliśmy możliwość pobawienia się wypałami techniką raku, poigraniem z temperaturą i płomieniami.
Cieszy nas fakt, że odwiedzało nas spore grono zainteresowanych osób, a znaczna część z nich zadawała pytania co? jak? i dlaczego?

Rano przyjechał piec, można było wszystko poustawiać i przygotować niezbędne akcesoria i materiały redukcyjne, a potem już tylko wielkie szkliwienie i wypalanie.

1000 stopni, płomienie, dym i zapach wędzonki, ale jak przyjemnie potem ucieszyć oko nieprzewidywalnymi efektami procesu.

Dziękujemy za odwiedzanie naszego stanowiska!  Grupa artystyczna Artemisja pozdrawia !

Nasz fotorelacja:




 






 


fot. Marta Godzwon


Część ekipy:



 

 








fot. Aleksander T. Bieguński